niedziela, 25 października 2015

Robótkowo

W czwartek nareszcie przyszło zamówienie z pasmanterii: Hoooked Zpagetti, kanwa: czarna, błękitna oraz taka rozpuszczalna w wodzie, i najbardziej oczekiwana zabawka, a mianowicie laleczka dziewiarska.


Znacie to uczucie, kiedy prawie kończycie jakąś pracę, a tu kończy się Wam włóczka? Ja tak miałam z dywanikiem, który robię z Hoooked Zpagetti: zabrakło mi materiału dosłownie na półtorej okrążenia, ale już niedługo moja "malusia" robótka osiągnie zaplanowany rozmiar. Na razie ma to to raptem 60 cm średnicy ;-)


Kanwa z kolei przyda się do innego projektu. Zamierzam przygotować wystawę haftowanych zakładek do książek, zrobiłam już kilka, ale stwierdziłam, że jeśli wszystkie będą na białym materiale, to w konsekwencji wystawka  może być trochę nudna, poza tym żółty napis "Harry Potter" zdecydowanie lepiej zaprezentuje się na tle czarnym niż białym. Jak sądzicie?

 Mam jeszcze w planie kilka innych wzorów na zakładeczki:

A ostatnia zdobycz, którą chciałabym dziś zaprezentować, to laleczka dziewiarska. Jak ją zobaczyłam w sklepie, to od razu mnie urzekła i nie mogłam już o niej zapomnieć. Dzięki niej można upleść z włóczki czy jakiejś innej nitki sznurek. Ja w ciągu dwóch wieczorów uplotłam go ze 3 metry, ale jeszcze nie wiem do czego go wykorzystam. Może wpadnę na jakiś pomysł zanim dojdę do 10 metrów ;-) W każdym razie polecam dzierganie na niej wszystkim, którzy lubią mieć zajęte ręce.





Ściskam mocno!
Alebazi

5 komentarzy:

  1. Super te zakładki! :) Pzdr Gosia ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna kolekcja zakładek i fajne nowoczesne motywy
    dziekuje za wzorki, skorzystam z keep calm and carry on :)
    pokaż koniecznie zpagettowy dywanik, jak już ukończysz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie nabyłabym takie zakładki ^^
    Jak pani drukuje na kanwie? Może też bym takie zrobiła :)

    http://ksgaj.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzory na zakładkach nie są drukowane tylko haftowane :-)

      Usuń