Ponad dwa tygodnie temu udało mi się odwiedzić targi staroci, na których nie wydałam wcale dużo, ale jednak wróciłam do domu z pełnymi siatami :-) . Miałam tego dnia niezłe szczęście, bo udało mi się kupić kilka gratów, za którymi już kiedyś się rozglądałam. Nabyłam: szklane bańki lekarskie, które nadadzą się do mieszania farb do decoupage, ręczny mikser (prawie taki, jaki miała moja babcia), tabliczkę pod kalendarz oraz metalową formę na babkę, a mój Luby zakupił stary, ale nadal działający budzik. Poniżej można podziwiać nasze cudeńka.
 |
Bańki sprawdzają się też jako mini - wazoniki |
 |
U mojej babci używało się tylko takiego miksera lub trzepaczki |
 |
Udany zakup za kilkanaście złotych |
 |
Pierwszy raz spotkałam formę w tak cudnym kolorze |
 |
Jak widać starocie świetnie się komponują ze współczesnymi sprzętami |
|
|
|
|
|
Nie mogę się już doczekać następnych targów. Oby znowu coś ciekawego się trafiło :-)
Pozdrawiam!
Właściwa konserwacja pralki może znacznie wydłużyć jej funkcjonowanie bez awarii. Regularne czyszczenie filtra oraz sprawdzanie stanu węży to podstawowe czynności, które można wykonać samodzielnie. Niemniej jednak, skomplikowane usterki, takie jak problemy z elektroniką, lepiej pozostawić fachowcom. Często przyczyną awarii są zużyte części, które wymagają wymiany. W takich przypadkach warto odwiedzić strony takie jak https://serwisagd-technik.pl/naprawa-pralek-wroclaw/ w poszukiwaniu profesjonalnej pomocy.
OdpowiedzUsuń