środa, 3 czerwca 2015

O Izbie Regionalnej słów kilka

Prawie rok temu w moim mieście pojawiła się inicjatywa, aby utworzyć Izbę Regionalną i pomyślałam sobie wtedy, że co jak co, ale muszę dołożyć do tego swoje trzy grosze.
Oficjalne otwarcie izby odbyło się w listopadzie 2014 i od tamtej pory udało się skompletować wystawę stałą poświęconą kulturze regionu, a także zorganizowano dwie wystawy tematyczne: jedną poświęconą Wielkanocy, a drugą - dawnym zabawkom.
Do moich zadań w izbie należy głównie inwentaryzowanie zbiorów, ale pomysł wystawy o zabawkach tak mi się spodobał, że postanowiłam się bardziej w to wydarzenie zaangażować. Na wystawę udało nam się uzbierać kilka naprawdę ciekawych eksponatów: lalkę z lat 30-40., dziecięcy akordeon z lat 70. produkcji ZSRR oraz małą maszynę do szycia. Na wystawie znalazła się też moja zabawkowa waga, którą dostałam na Dzień Dziecka jakieś dwadzieścia pięć lat temu oraz mała kolekcja moich gier planszowych, z których większość jest dość nowa (jeśli chodzi o czas ich wykonania), ale znane są od kilkudziesięciu (np. Eurobusiness), a niektóre nawet od kilku tysięcy lat (np. gra w kości czy domino).
Przy okazji dziękuję wszystkim, którzy wypożyczyli na czas wystawy swoje skarby.
Zapraszam do obejrzenia poniższych zdjęć oraz odwiedzenie profilu izby na Facebooku: https://www.facebook.com/pages/Izba-Regionalna-Miasta-Radlin/1609187332651260?fref=ts

                                 Widok na etnograficzną część wystawy

                                       Skarby ze starej kuchni

                               Wspomniane gry, w tym planszowe Memory z 1970 r.

         
       Czy wiedzieliście, że gra Chińczyk powstała dopiero na pocz. XX w.,
a powstała na podstawie indyjskiej gry pachisi?


            Na wystawie mieliśmy też kilka starych książeczek, najstarsza z nich, to baśnie Andersena    wyd. w 1946 r.

                                                                Większością naszych eksponatów można było się bawić


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz